sobota, 28 kwietnia 2012

RETURN !

WITAM WAS MOJE MARCHEWIĄTKA.
Jak niektórzy widzą, ostatnio zaczęłam zmieniać to i owo z szatą graficzną. Dlaczego?
REAKTYWEJSZYN, MUAHAHAH.
Na razie pomysły na następne rozdziały mam w głowie - wkrótce przeleje je na papier. Więc już niedługo pojawi się kolejny rozdział!
Póki co, zapraszam na our-unusual-story.blogspot.com - bo to jest mój w pełni działający blog.
Więc bądźcie czujni!
Av. x
P.S. 3 tysiące wyświetleń?
Nadal nie mogę w to uwierzyć.
massive thank you!




8 komentarzy:

  1. http://trampeed.blogspot.com/2012/04/3.html
    Zapraszam do kometowania jest juz 3 posty Podoba mi sie twoj blog

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie mogę się doczekać rozdziału. Bałam się, że nie wrócisz, ale jednak. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. NARESZCIEEEEEEEEEEEEEE, KOCHAM CIĘ ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. zapraszam do przeglądania o komentowania bloga mojem przyjaciółki o One Direction , dodaje bardzo dużo aktualności
    http://lifeofonedirection-cherry.blogspot.it/ i na strone facebook'a funclub chłopaków , naciskajcie lubie to:)
    http://www.facebook.com/OneDirectionPolishFunClub?skip_nax_wizard=true
    z góry dziękuje i przepraszam że robie spam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cześć : ) założyłam bloga o One Direction i chciałabym poznać opinię innych ludzi na jego temat, jak masz czas i ochotę to wpadnij i skomentuj :33
    www.crazyidiotsonedirection.blogspot.com

    jeśli chcesz wklej też w komentarzu adres swojego bloga ;3

    OdpowiedzUsuń
  6. Hej, 2 dni temu natknęłam się na tego bloga i muszę powiedzieć, że jest genialny, naprawdę, historia bardzo mi się podoba. Jestem przeszczęśliwa, że zdecydowałaś się go kontynuować. Ja także piszę bloga(tak, trzeba się pochwalić;p), wprawdzie nie jest on o one direction, ale jeśli znajdziesz czas, chciałabym poznać twoją opinię: http://canbeeperfect.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Hej,nominuje Cię do Liebster Awards :D -tu info- http://one-direction-dont-look-back.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. dlaczego już nie piszesz na blogu ? :( tak przyjemnie się czytało ...

    OdpowiedzUsuń